Rajdy 2014 - 9 - KJK-CROSS

Przejdź do treści

Menu główne:

Rajdy 2014 - 9

Rajdy


11.10.2014  -   X Rajd Kolarski im. Józefa Czempy

Łaziska Górne

Sobota 11 października to dzień, w którym wybraliśmy się klubowo na X Rajd Kolarski im. Józefa Czempy organizowany przez PTTK Mikołów. Do Mikołowa wraz z kolegami dojechałem najprostszą i najkrótszą trasą przez Borową Wieś. Na starcie rajdu czekało na nas otwarta Miejska Placówka Muzealna z ciekawą ekspozycją. Następnym etapem naszej wycieczki była przejazd na miejsce spoczynku patrona rajdu w Łaziskach Górnych. Po chwili zadumy i wspomnień ruszyliśmy na metę rajdu znajdującą się na miejscu rekreacyjnym zwanym "Inzlą". Tradycyjnie na jesiennych rajdach czekała na nas kiełbaska i rozpalone ognisko. Korzystając z pięknej jesiennej pogody udaliśmy się różnymi drogami do domu. Ja z kolegą Witkiem eksplorowałem podjazd leśnymi drogami na Górę Św. Wawrzyńca, by dalej przez Bujaków i Chudów dojechać do Gliwic. Trasa wyniosła 75km. 







Na starcie rajdu przed Muzeum Miejskim
tzw. Białym Domkiem.









Na trasie w peletonie.










Postój na trasie.








Kiełbaski na ogniskiem - 

miejsce biwakowe "Inzla" Łaziska Średnie.









Klubowa ekipa na mecie rajdu.


Pieczątki potwierdzające wycieczkę.


04.10.2014  -   XIV Rajd Rowerowy Wokół Gmin Doliny Małej Panwi "Jesień 2014"

Kielcza - Leśnictwo "Zarzecze"

W sobotę 4 października przy słonecznej jesiennej pogodzie udałem się z przyjaciółmi na XIV Rajd Rowerowy Wokół Gmin Doliny Małej Panwi "Jesień 2014" organizowany przez Oddział Zakładowy PTTK "Huta Andrzej" w Zawadzkiem. Z kolegą Władkiem podjechaliśmy samochodem do Wielowsi, skąd już na rowerach główną drogą wojewódzką dojechaliśmy na start rajdu przy szkole w Zawadzkiem. Tras rajdu została poprowadzona przez tereny leśne Doliny Małej Panwi. Jadąc w kierunku południowym z Zawadzkiego odwiedziliśmy stary młyn Thiela w Żędowicach, który obecnie został wyposażony w turbinę i pełni funkcję małej elektrowni wodnej. Przemierzając obszary leśne okolicy dotarliśmy na metę rajdu usytuowaną przy leśniczówce "Zarzecze" w Kielczy. Na mecie czekało na nas rozpalone ognisko i kiełbaski do grillowania. Wartą odwiedzenia była znajdująca się na terenie leśnictwa Izba Geologiczna oraz Izba Historyczno-Łowiecka. Pełni wrażeń wyruszyliśmy w trasę powrotną do Wielowsi, tym razem obraliśmy kurs na Krupski Młyn, Potępę i Czarków. Trasa naszej wycieczki wyniosła 45km.  










Właśnie dojechaliśmy

do Zawadzkiego.











Krótka przerwa na trasie.









Młyn Thiel - Żędowice.







Uczestnicy rajdu

przy młynie Thiela.









Izba Geologiczna - Kielcza Zarzecze.








Kielcza Zarzecze - Leśnictwo.

Kopiec do wypalania węgla drzewnego.


Pamiątkowe pieczątki.

  


27.09.2014  -   Rajd Rowerowy

Pamiętamy o tragedii żołnierzy NSZ

oddziału "Bartka"

W sobotę 27 września wybrałem się z kolegami na organizowany przez nasz klub TKK PTTK im. Wł. Huzy Rajd Rowerowy Pamiętamy o Tragedii Żołnierzy NSZ Oddziału "Bartka". Trasa jaką obraliśmy do Barutu na "Polanę Śmierci" wiodła przez Bycinę, Niewiesze, Toszek oraz Dąbrówkę. Na miejscu tragedii z przed lat została odprawiona uroczysta msza św. przy asyście kompanii honorowej Wojska Polskiego. Na koniec uroczystości rocznicowych uczestnicy zostali poczęstowani smaczną wojskową grochówką. Pełni kalorii do spalenia wyruszyliśmy w trasę powrotną, która w dużej mierze pokrywała się z trasą dojazdu na uroczystości rocznicowe. Wycieczka tego dnia wyniosła 85km.








Na trasie -

Sarnów koło Toszka.









Polana Śmierci - Śląski Katyń

Barut









Polana Śmierci - Śląski Katyń

Barut








Kolega Jarek zaciągnął się
do NSZ :)


Pamiątkowa pieczątka rajdowa.


21.09.2014  -   Zakończenie Sezonu Turystycznego - BTKK CATENA
Dolomity Sportowa Dolina - Bytom Sucha Góra

W niedzielę 21 września wybrałem się z kolegami na zakończenie sezonu turystycznego BTKK Catena do ośrodka Dolomity Sportowa Dolina w Bytomiu Stroszku. Na miejscu wzięliśmy udział w przeprowadzonych konkursach sprawnościowych, częściowo z powodzeniem. Po miło spędzonych chwilach w gronie naszych zaprzyjaźnionych turystów udaliśmy się w drogę powrotną przez Miechowice i Mikulczyce do domu. Pogoda fajna, impreza fajna, towarzystwo fajne - po porostu pełnia satysfakcji :). Trasa - 55km.







Staszek, Jarek i ja.
Pierwsi klubowicze na mecie.








Klubowa drużyna na mecie w DSD.









Kolega Witek właśnie przymierzył i rzucił.









Dobrze się zapowiadało, a wyszło jak .....










Przy ognisku, bez ogniska :)


Pieczątki pamiątkowe.

 
   
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego